Dziś przychodzę do Was z postem kosmetycznym, a bardziej pielęgnacyjnym.
Chcę Wam opowiedzieć trochę o manicurze japońskim. Była ostatnio w salonie kosmetycznym u mojej znajomej i podjęłam się wykonania takiego zabiegu.
Zabieg popularnie zwany ,,manicure japoński" jest znany stosowany od ponad 400 lat. Jako pierwsze korzystały z niego japońskie arystokratki w celu poprawy kondycji oraz wyglądu paznokcia.
Jest to zabieg w całości oparty na korzystaniu z naturalnych składników.
Kluczowe z nich to :
- keratyna - jest podstawowym budulcem paznokcia
- pyłek pszczeli - źródło cystyny likwidujące problem łamliwych i kruchych paznokci
- witaminy A, H , E oraz B5 - wspomagają prawidłowy wzrost
- krzemionka z Morza Japońskiego – odżywia i ułatwia wnikanie witamin w głąb płytki
Dla kogo polecany jest taki zabieg ?
Zabieg ten polecany jest dla osób, które walczą z problemem łamiących się, rozdwajających i kruchych paznokci.Pozwala on na wygładzenie i regenerację posiepanej i bruzdowanej płytki. Już po pierwszym zabiegu nadaje jej zdrowy wygląd oraz niesamowity blask różowej perły.
Naturalne składniki, witaminy oraz minerały, w które bogaty jest manicure japoński, głęboko wnikają w strukturę płytki, dzięki czemu paznokcie rosną mocne i zdrowe. Aby jednak osiągnąć taki efekt wiele zależy od jego dokładnego wykonania przez specjalistkę i systematyczności osoby korzystającej z niego.
Ja byłam na tym zabiegu pierwszy i nie ostatni raz. Naprawdę polecam, bo po tygodniu od zabiegu już widzę efekty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz