Dzisiaj przychodzę do Was z postem o wszystkim i o niczym. W zasadzie mamy końcówkę kwietnia, a pogoda płata nam figle, a to deszcz, a to słońce aż w końcu dzisiaj pojawił się nawet śnieg. Właśnie siedzę i popijam kolejny kubek herbaty, tak mi jakoś zimno... I jak człowiek ma funkcjonować w takiej pogodzie ? ... Eh brak słów ...
Za jakieś kilka dni, bo już w piątek wybieram się na kilka dni do stolicy. To będzie moje pierwsze zetknięcie się z Warszawą , więc po części jestem ciekawa. Mam nadzieję, że będzie to interesująca podroż. Kto wie, może tam właśnie w głowie urodzą mi się jakieś nowe pomysły na posty na bloga ? :) Życzcie mi udanej podroży i powodzenia. Może tam poukładam sobie myśli i uda mi się podjąć jakieś życiowe decyzje z sensem.
Przeczytałam ostatnio 2 książki. I o nich opowiem Wam na blogu, ale wszystko w swoim czasie.
Czas szybko biegnie, w czerwcu egzamin, potem wakacje i mam nadzieje uda mi się pojechać na turnus. A od września powrót do Szczecina, mam nadzieje, że się uda.
,, .... zadzwoń do mnie za kilka lat
i zobaczysz w jakim miejscu będziemy - ja i mój rap"
Super, życzę udanej wycieczki :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńUwielbiam takie nutki ;) kiedyś słuchałam nałogowo ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://zlota-orchidea.blogspot.com/2016/04/argan-i-tsubaki-oil-pielegnacja-ciaa-z.html
Buziaki ;);*
Dziękuje.
UsuńTaka muzyka ma przekaz, wartości i prawdę w sobie :)
Pozdrawiam :)